niedziela, 1 lutego 2009

internet mocnym narzędziem jest

jakimkolwiek. i jest najlepszym narzędziem do prezentowania, przedstawiania, autopromocji czy czego tam sobie dusza zapragnie. scen jest wiele. wszyscy chcą coś pokazać. niedawno widziałem, ale oszczędzę wstawiania tutaj tego, typa na jutubie (czyli główny instrument tych narzędzi) co podczas tańczenia szeroko pojętego rege zaprezentował swoją pałę w pełnym wzwodzie ukrytą za koszykarskimi spodenkami. w sumie dla mnie traumatyczne przeżycie, gdyż szukałem dziewczyn tańczących takie coś jak reggaeton. typ na miniaturze wyglądał jak dziewczyna, a zamiast trzęsącego się tyłka jakiejś latynoskiej konczity dostałem coś czego nie chciałem. wpadka, ale niezbadane są wyroki internetu, w czeluściach którego "drzemią" takie chuje! od czasów Gracjana vel czerwone stringi nie wiem kto jest obecnie na topie, ale po "zagłębieniu" się w jutubową scenę prezentowania swoich densów mam swoją obecną gwiazdę. jest nią jedna z dziewczyn z filmu poniżej:



chyba wiadomo dlaczego. przerosło ją to wszystko. niby nie można oceniać ludzi, ale skoro to jest w sieci to opublikowane zostało po to, żeby oceniać. więc jedziemy. układ jest fachowy, podział ról też. moja faworytka została wajklifem. i w tej roli jest świetna! otwiera usta prawie jak on i robi to na 100%. zresztą wszystko robi na 100% co słychać na końcu filmiku. nie wiem czy to jest guma od gaci, czy może stanik jej poszedł, a może puściła z wysiłku bąka, ale po tym widać, że przeżywała cały ten szoł bardzo. przyznaje jej tytuł bohaterki miesiąca stycznia 2009, uczę się hiszpańskiego, kupuje pro kamerę i lecę nagrywać z nią duety. na początek Asereje super grupy Las Ketchup. adios!

Brak komentarzy: