piątek, 13 lutego 2009

sceny

w dzisiejszych czasach (zdecydowanie nadużywam tego wyrażenia, ale nie sposób jego uniknąć) mamy wszystko. i "to" wszystko możemy zobaczyć w internecie. w internecie możemy należeć do przeróżnych scen i totalnie eksploatować swoje hobby, nawet na maxa dziwne. jest wszystko. każda scena posiada swoje własne forum. i tak na przykład jak jesteśmy wędkarzami to możemy zalogować się na forum wędkarskie i dowiedzieć się jak łowić na zarośniętym dnie:
Jeżeli warstwa roślin jest miękka to można spróbować z solidną gruntówką-wiele ryb potrafi doskonale wyczuć pokarm wśród roślin, a nawet w mule; oczywiście spławikówka w takim wypadku jest najmniej kłopotliwa w zastosowaniu ale trzeba dokładnie wygruntować łowisko, aby haczyk znajdował się tuż nad pasem roślin, i najlepiej sporządzić taką zanętę, aby rozpadła się w wodzie i pokryła rośliny taką jakby kołderką;
Co do grabienia roślin to niekoniecznie trzeba tak robić-można prościej-wysypać w upatrzone miejsce kilka wiaderek piasku i potem precyzyjnie tam umieszczać zestaw; zanęta nie ugrzęźnie a i przynęta będzie na tle piasku dobrze widoczna, jednak w stosunku do takiej piaszczystej łachy ryby mogą mieć z początku podejrzenia; kilkudniowe nęcenie w jej obrębie smakołykami na które będziesz łowić powinno wówczas załatwić sprawę


albo co na leszcza:
Ja z nastawieniem na leszcza nece kukurydzą i grochem oraz czasami zanętą np. Anpio Leszcz. Do tego troche przyprawy do pierników i płatki owsiane.

nie ma rzeczy niemożliwych, i tak ja masz żółwia i chcesz się o coś zapytać, to oczywiście jest odpowiednie forum i jedziemy:
Pomóżcie nie wiem kim jest mój żółw czy to jest samiec czy samica
Proszę o odpowiedz lub podpowiedz. Dzięki

i mamy odpowiedź:
a jka mamy Ci to powiedziec? telepatycznie?
jeżeli to kapselek, to na określenie płci trzeba bedzie poczekac, bo u maluchów nie da się jej okreslić.
wstaw zdjęcia najlepiej
pzdr


oczywiście fora to nie wszystko. gro "pasjonatów" obsługuje komentarze na największych portalach i to jest mocna scena, gdzie niektóre niki stanowią już jakąś markę. goście siedzą tak mocno w tej scenie, że tylko czekają aby napisać swój zajebisty komentarz, niekoniecznie na temat, ale to własnie na tym polega. i tak np. o katastrofie lotniczej:
A MNIE SIE WCZORAJ URODZILA CURECZKA I TO JEST WIADOMOSC DNIA
huraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

a w temacie o polskim Tommy Lee Jonesie, czyli szeryfie Czumie ktoś pyta:
DLACZEGO ODKĄD RZĄDZI PO MOJA ŻONA NIE MA OCHOTY NA SEKS?

bardzo mocną sceną jest scena załogi "lubię się zaprezentować" i internet, a w zasadzie jutub, który spełnia ich pragnienia w stu procentach. tu każdy może pochwalić się czymś, lub zaprezentować to co lubi. można gadać o motylach:


albo pokazać swoje nieudane salto:


już pominę Gracjana z Krakowa, albo pana Pawła Jumpera. oczywiście zdarzają się dobre rzeczy:


i za to chwała internetowi, że można się i pośmiać i popodziwiać. ale czasami przybiera to formę wręcz przerażającą:


a na zakończenie jeden cytat, który może się odnosić do wszystkiego:
Moje maluchy chyba maja zatwardzenie, bobki staly sie takie malutkie. Poza tym zachowuja sie normalnie, w nocy zdemolowaly hamaczek, kolo 5 rano zaczely koncert, teraz sobie spia wtulone wiec wyglada, ze reszta w normie. Co im podac zeby nie przesadzic w druga strone, chodzi mi glownie o produkty zywnosciowe, nie o leki.

a naprawdę dotyczy szynszyli. elo

Brak komentarzy: